Często czujemy się zachomikowani w natłoku pracy bieżącej i nie mamy czasu na poprawę schematów według jakich działamy. Tym czasem to właśnie sposób działania wpędza nas w martwy punkt.
Ta instrukcja powstała na podstawie około 12 lat obserwacji firm w roli Tajemniczego Pracownika oraz analizy elitarnych przedsiębiorstw jakie udało mi się znaleźć pisząc Księgę Dobrych Praktyk – najlepiej zorganizowanych polskich firm.
Podczas 12 lat realizacji Badań Tajemniczy Pracownik tylko jedna firma* zlecająca obserwację miała funkcjonujący i efektywny proces rekrutacji.
*Badanie to zlecają firmy z problemami związanymi z szeroko rozumianym HR
(…) Ta kwestia jest jasna. Warto jednak zadać sobie pytanie, co jest celem rekrutacji. Otóż jest nim znalezienie odpowiedniego człowieka. (…) Jak się poddam i zatrudnię kogoś, kto mi nie odpowiada, będę hipokrytą. Będę czuł, że robię źle – a ja nie chcę robić źle.
Rozpisane kroki ramowego procesu rekrutacji zaczynają się zawsze od zbadanie potrzeby rekrutacyjnej. Wbrew intuicji często ten krok powoduje, że zmieniamy coś w sposobie funkcjonowania i rekrutacja staje sie zbędną. Dlaczego ten etap jest tak ważny? Zazwyczaj im większy jest chaos w firmach tym bardziej złudne poczucie, że potrzeba więcej osób. Jeśli jednak problem leży w organizacji pracy więcej osób jeszcze bardziej potęguje chaos koszty.
Wartość: