Coraz więcej jest publikacji pokazujących jak spada robotyzacja w kraju, jak niewiele powstaje tu innowacyjnych firm i tych droczących efektywności.
Polska jest znana z wykwalifikowanej siły roboczej oraz dynamicznie rozwijającej się gospodarki, co akurat już się kończy jak pokazują ostatnie wyniki. Mimo potencjału, firmy produkcyjne często pozostają w tyle pod względem innowacyjności i efektywności. Dlaczego tak się dzieje? Wyniki naszego badania CultureUp, przeprowadzonego na próbie nieco ponad 3 000 pracowników z sektora produkcyjnego, ujawniają ważne bariery, które hamują rozwój polskich organizacji.
Dominacja mikrozarządzania
W firmach produkcyjnych aż 62% pracowników potwierdziło, że ich praca jest pod ścisłą kontrolą liderów. Brak zaufania do zespołów skutkuje niską autonomią i spowalnia wprowadzanie innowacji.
Niedobór zaufania
Tylko 28% pracowników oceniło relacje w organizacji jako oparte na wzajemnym zaufaniu. Niska kultura współpracy utrudnia efektywną komunikację i ogranicza rozwój zespołów.
Brak przestrzeni na eksperymentowanie
W obszarze aspektu transformacji wskaźnik wynosi zaledwie 2.7. Firmy nie zachęcają do eksperymentów, a próby wprowadzania innowacji często są blokowane przez obawę przed porażką.
Zbyt silne skupienie na krótkoterminowych wynikach
Priorytetem jest wynik tu i teraz ale kosztem długofalowej wizji rozwoju. Tylko 31% pracowników potwierdziło, że organizacje posiadają jasno określoną strategię o jakiej wiedzą i jaka jest wdrażana.
Jeśli do tego dodamy politycznie podnoszone do granic absurdu ceny energii i rosnące koszty jeszcze bardziej podbijają one ukierunkowanie na myśleniu o przetrwaniu, krótkoterminową perspektywę, zachowawczość i redukcję wydatków i inwestycji.
Poczucie niepewności i zagrożenia gospodarczego długofalowo może jeszcze bardziej obniżyć wskaźnik zaufania.
Rzetelność psychometryczna CultureUp (Alfa Cronbacha)
- Poziom 1: α = 0.82
- Poziom 2: α = 0.79
- Poziom 3: α = 0.84
- Poziom 4: α = 0.78
- Poziom 5: α = 0.80
- Całość badania: α = 0.81